Cellulit dotyka zdecydowanej większości kobiet. To defekt kosmetyczny, który wynika z nierównomiernego gromadzenia tkanki tłuszczowej pod skórą. Ponieważ problem nazywany też
Cellulit wodny i cellulit tłuszczowy to nie to samo! Ten pierwszy to efekt przybrania na wadze. Za to cellulit wodny powstaje, gdy organizm magazynuje wodę. Na tym jednak różnice się nie kończą! Pomarańczowa skórka dotyczy większości z nas – ocenia się, że na 10 kobiet, cellulit ma aż 8. Mają go nawet te kobiety, po których w żadnym wypadku byśmy się go nie spodziewały – na przykład znana trenerka Kasia Dziurska. Nieestetycznie pofalowana skóra na udach, pośladkach czy brzuchu często jest przyczyną poważnych kompleksów. Nic więc dziwnego, że próbujemy z cellulitem walczyć na różne sposoby – w domu lub poddając się profesjonalnym zabiegom. Tymczasem, każdą walkę dobrze jest rozpocząć od poznania przypadku zmagań z pomarańczową skórką oznacza to odróżnienie cellulitu tłuszczowego od cellulitu wodnego. Ten pierwszy to skutek przybrania na wadze i jest widoczny nawet wtedy, kiedy skóra nie jest napięta. Tymczasem cellulit wodny powstaje jako skutek uboczny zatrzymania wody w organizmie i żeby go zobaczyć musimy zwykle napiąć skórę. Fot.: iStock Cellulit wodny – przyczyny, zabiegi, dietaCellulit wodny według wielu jest kolejną chorobą cywilizacyjną. Ten rodzaj pomarańczowej skórki trafił w poczet tak poważnych dolegliwości jak miażdżyca, cukrzyca czy niektóre nowotwory, bo przyczyny jego powstawania są ściśle związane z postępem cywilizacyjnym. Cellulit wodny jest po prostu skutkiem specyficznego stylu życia współczesnego człowieka. Cellulit wodny jest nazywany cellulitem twardym lub obrzękowym. W jego przypadku waga i wiek nie mają znaczenia. Co więcej – może się on pojawić zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Cellulit wodny powstaje, gdy w organizmie zatrzymywana jest woda. Skutkiem tego są obrzęki, które "wypychają" wodę, limfę i tłuszcz w kierunku zewnętrznych warstw nogach i pośladkach pojawiają się wtedy nierówności widoczne zwłaszcza przy napinaniu skóry. Czasami towarzyszą im także nadmierna pigmentacja skóry, żylaki, suchość skóry, uczucie ciężkości i lekki wody w tkankach przy cellulicie wodnym to konsekwencja: siedzącego trybu życia, braku aktywności fizycznej, noszenia butów na wysokim obcasie, długich gorących kąpieli lub korzystania z solarium, diety bogatej w sól i przyprawy oraz jedzenie wysokoprzetworzone, stosowania antykoncepcji hormonalnej. Ale cellulit wodny może się także pojawiać w następstwie zaburzeń mikrokrążenia (zwłaszcza zwiększonej przepuszczalności naczyń krwionośnych i limfatycznych) oraz zaburzeń hormonalnych lub wodny – dieta antycellulitowaChcąc pozbyć się cellulitu wodnego, dobrze jest nie tylko zacząć uprawiać sport (energiczne spacery na początek wystarczą), ale też z uwagą przyjrzeć się swoim posiłkom. Czy przypadkiem nie ma w nich zbyt wiele soli, odpowiedzialnej za zatrzymywanie wody w organizmie? Żeby zmniejszyć jej spożycie, trzeba nie tylko rozstać się z solniczką, ale też ograniczyć spożywanie bogatych w nią potraw, czyli: wędlin, serów (żółtych, topionych, typu feta), kostek rosołowych, keczupu, przetworów rybnych. Oprócz zdecydowanego ograniczenia spożywanej soli, powinno się także przy cellulicie wodnym wprowadzić do diety duże ilości błonnika, wypijać dziennie przynajmniej dwa litry wody oraz regularnie popijać herbatę z pokrzywy, która zapobiega zatrzymywaniu wody w organizmie. Cellulit wodny – zabiegiPopularnym sposobem radzenia sobie z cellulitem wodnym jest masaż bańką chińską, któremu można poddać się w salonie kosmetycznym, lub który można wykonać samodzielnie. W walce z tym rodzajem pomarańczowej skórki doskonale sprawdza się także drenaż limfatyczny, endermologia oraz działanie ultradźwiękami. Widoczność cellulitu wodnego zmniejsza także stosowanie kosmetyków zawierających kofeinę oraz olejki eteryczne, które poprawiają krążenie krwi i limfy oraz działają tłuszczowy – przyczyny, zabiegiCellulit tłuszczowy to dolegliwość dotycząca osób z nadwagą. Ten rodzaj pomarańczowej skórki najczęściej pojawia się na biodrach, brzuchu, pośladkach i udach, ale można go mieć także nad kolanami i na łydkach. Jest on skutkiem gwałtownych wahań wagi i w stadium zaawansowanym jest widoczny nawet bez napinania skóry. A jak wygląda cellulit tłuszczowy? Rozpoznamy go nie tylko po pofałdowaniu skóry, ale także po charakterystycznych "dziurkach".Cellulit tłuszczowy powstaje jako efekt wysokokalorycznej diety, a zwłaszcza nadmiernego spożywania tłuszczu. Dochodzi wtedy do przerostu adypocytów (komórek tłuszczowych) gromadzących kwasy tłuszczowe. Powiększone adypocyty uciskają naczynia krwionośne i limfatyczne, czego konsekwencją jest zmniejszony dopływ tlenu i składników odżywczych do tkanek oraz wolniejsze oczyszczanie organizmu ze zbędnych produktów przemiany materii. Cellulit tłuszczowy – dieta antycellulitowaZarówno dieta, jak i ruch są najskuteczniejszą bronią w walce z cellulitem tłuszczowym. Szybkie spalanie tkanki tłuszczowej i zmniejszenie widoczności cellulitu lipidowego zapewni trening interwałowy. Ale efekty tego rodzaju ćwiczeń zobaczymy tylko pod warunkiem, że przejdziemy na niskotłuszczową dietę oraz zastąpimy niezdrowe tłuszcze zdrowymi. Żeby zmniejszyć widoczność cellulitu tłuszczowego powinno się wprowadzić do swojego jadłospisu: oleje roślinne tłoczone na zimno (np. oliwę z oliwek), ryby morskie, awokado, orzechy, rośliny strączkowe, pełnoziarniste pieczywo, kaszę jaglaną. Cellulit tłuszczowy – zabiegiPrzy cellulicie tłuszczowym sprawdzi się na pewno endermologia, która prowadzi między innymi do nasilenia lipolizy, czyli enzymatycznego procesu rozkładu tkanki tłuszczowej. Innym zabiegiem zalecanym przy cellulicie tłuszczowym jest karboksyterapia, podczas której dochodzi do uszkodzenia komórek tłuszczowych, poprawienia krążenia, dotlenienia skóry oraz zintensyfikowania produkcji odpowiedzialnego za jej elastyczność także: Te masażery uczynią twoją pomarańczową skórkę zdecydowanie mniej widoczną!Zazwyczaj przyczyną powstawania zarówno cellulitu tłuszczowego, jak i wodnego jest niezdrowy tryb życia. Dlatego, jeżeli marzysz o gładkiej skórze, zdrowo się odżywiaj i nie unikaj ruchu!Zobacz także: iStock
Cellulit zwłaszcza w pierwszej fazie nie jest łatwy do zauważenia. Warto byś wiedziała jak wygląda cellulit! Jeśli zareagujesz w porę unikniesz jego kolejnych, bardzo nieestetycznych stopni. Jeśli cellulit jest już bardzo widoczny świadczy to o tym, że Twój cellulit osiągnął zaawansowany stopień. Możesz określić stan swojego cellulitu samodzielnie w bardzo łatwy sposób

Aleksandra Żebrowska pokazała, jak kobiece ciało może się zmienić w ciągu kilku sekund. Przykład jaki podała rozśmieszył nawet Annę Lewandowską. Aleksandra Żebrowska ponownie zaimponowała fanom. Pokazała zdjęcie, na którym widać, że jej na pozór idealna figura również ma swoje mankamenty. Żona Michała Żebrowskiego jest dumna ze swojego ciała i za każdym razem przypomina innym kobietom, że warto się akceptować. Na nowej fotografii pokazała, jak ciało może zmienić się w ciągu kilku chwil. Zdjęciu towarzyszył również zabawny opis. Skąd Ty te teksty bierzesz?! 😂 No uwielbiam ❤️❤️❤️ - komentowały fanki. Matki to zrozumieją! Koniecznie zobaczcie nowy wpis Aleksandry Żebrowskiej. Zobacz też: Ola Żebrowska z synem nago w wannie. Fani grzmią, w komentarzach burza: "Bardzo niebezpieczna poza" Aleksandra Żebrowska pokazała figurę Aleksandra Żebrowska uwielbia doceniać życie takie, jakim jest, wraz ze wszystkimi jego nieidealnymi szczegółami. Na jej profilu na Instagramie na próżno szukać przerobionych zdjęć w idealnych kadrach. Żona Michała Żebrowskiego już nie raz udowodniła, że ma dystans do swojego ciała. Niedawno odpowiedziała na głośny wpis Agnieszki Kaczorowskiej na temat "mody na brzydotę". Pokazała wówczas zdjęcie w potarganych włosach i szarej koszulce jak bez makijażu pije kawę przed ekranem komputera. Aleksandra Żebrowska ma odwagę pokazywać normalność, aby przypomnieć internautkom, że idealne zdjęcia, które widzą u influencerek na Instagramie to tylko złudzenie. Jej ostatni wpis, na którym po raz kolejny zaprezentowała cellulit nie tylko zaimponował kobietom ale również rozśmieszył je do łez. Żona Michała Żebrowskiego zestawiła dwa zdjęcia, na jednym jej pośladki wyglądają idealnie, na drugim widać już niedoskonałości sylwetki. Zdjęcia opisała słowami: Kiedy dzieci się bawią vs kiedy krzyczysz, żeby przestały się bić - pisze. Aleksandra Żebrowska na co dzień jest mamą trzech synów. Chętnie dzieli się nowinkami z życia rodzinnego w sieci. Zawsze robi to z dystansem i potrafi idealnie wyrazić, to co często czują tysiące obserwujących ją kobiet. Ostatnie zdjęcie nawiązujące do opieki nad dziećmi rozśmieszyło internautki do łez. O komentarz pokusiła się nawet Anna Lewandowska. - Bardzo prawdziwe👏 - napisała Anna Kalczyńska - Hahahaahahhahahhaahhaahahah😂😂 - skwitowała Anna Lewandowska. - Dobry poślad 🔥🙂 a co to za strój? 🙂 - Bozzsssss ja ciągle krzyczę... - Pani Olu- jest pani niesamowita! Dziekuje za ten dystans😀 - Uwielbiam ludzi z dystansem do samego siebie 😄👊😂 - komentowali internauci. Trudno się nie zgodzić! Zobacz także: Ola Żebrowska pokazała niepublikowane wcześniej nagie zdjęcie w ciąży. Widać na nim cellulit, a fanki są zachwycone Aleksandra Żebrowska żartobliwie zobrazowała, jak wygląda zdenerwowana matka. Zdjęcia jej pośladków w idealnej i nieidealnej odsłonie podbijają sieć. Żona Michała Żebrowskiego pokazała idealny przykład jak może zmienić się kobiece ciało w ciągu kilku chwil. Internauci pokochali Aleksandrę Żebrowską za jej dystans do świata. Żona Michała Żebrowskiego jest daleka od publikowania idealnych zdjęć na Instagramie. Pokazuje rzeczywistość taką, jaka jest i za to doceniły ją fanki. Aktualnie Aleksandrę Żebrowską na Instagramie obserwuje aż 163 tysiące fanów. Instagram@olazebrowska

Głos Koszaliński. Tak mieszka i żyje na co dzień Iga Świątek. Gwiazda tenisa prywatnie. Jak wygląda jej życie poza kortem? [ZDJĘCIA] 27.11.2023

Jestem szczupła (38 lat, rozmiar 36). Mam cellulit na pośladkach i udach. Nie tylko kobiety z nadwagą mają cellulit. To ludzka rzecz i nie ma co dramatyzować. Tylko nastolatki wierzące święcie w totalnie sztuczne, podrasowane fotoszopem "ideały" z instagrama widzą w tym tragedię. Drogie nastolatki : cellulit to NIE JEST skutek zaniedbania, fatalnego odżywiania czy starzenia się. :-) Nie dajcie sobie wmówić, że to jest brzydkie. To jest ludzkie. Ci, którzy was straszą cellulitem robią to po to tylko, żeby wam sprzedawać swoje produkty, które "cudownie" mają z tego "wyleczyć".Jestem szczupła (38 lat, rozmiar 36). Mam cellulit na pośladkach i udach. Nie tylko kobiety z nadwagą mają cellulit. To ludzka rzecz i nie ma co dramatyzować. Tylko nastolatki wierzące święcie w totalnie sztuczne, podrasowane fotoszopem "ideały" z instagrama widzą w tym tragedię. Drogie nastolatki : cellulit to NIE JEST skutek zaniedbania, fatalnego odżywiania czy starzenia się. :-) Nie dajcie sobie wmówić, że to jest brzydkie. To jest ludzkie. Ci, którzy was straszą cellulitem robią to po to tylko, żeby wam sprzedawać swoje produkty, które "cudownie" mają z tego "wyleczyć".

Callanetics, „Wioślarz”: w siadzie prostym na macie uginamy kolana. Ręce splatamy na wysokości klatki piersiowej. Odrywamy stopy od ziemi i przenosimy je powoli do przodu, odchylając jednocześnie tułów do tyłu. Otwieramy i zamykamy pozycję na zmianę. Zobacz też inne ćwiczenia na cellulit. Jak pozbyć się cellulitu z brzucha

Jestem szczupła (38 lat, rozmiar 36). Mam cellulit na pośladkach i udach. Nie tylko kobiety z nadwagą mają cellulit. To ludzka rzecz i nie ma co dramatyzować. Tylko nastolatki wierzące święcie w totalnie sztuczne, podrasowane fotoszopem "ideały" z instagrama widzą w tym tragedię. Drogie nastolatki : cellulit to NIE JEST skutek zaniedbania, fatalnego odżywiania czy starzenia się. :-) Nie dajcie sobie wmówić, że to jest brzydkie. To jest ludzkie. Ci, którzy was straszą cellulitem robią to po to tylko, żeby wam sprzedawać swoje produkty, które "cudownie" mają z tego "wyleczyć".Najnowsze komentarze (255)Jestem szczupła (38 lat, rozmiar 36). Mam cellulit na pośladkach i udach. Nie tylko kobiety z nadwagą mają cellulit. To ludzka rzecz i nie ma co dramatyzować. Tylko nastolatki wierzące święcie w totalnie sztuczne, podrasowane fotoszopem "ideały" z instagrama widzą w tym tragedię. Drogie nastolatki : cellulit to NIE JEST skutek zaniedbania, fatalnego odżywiania czy starzenia się. :-) Nie dajcie sobie wmówić, że to jest brzydkie. To jest ludzkie. Ci, którzy was straszą cellulitem robią to po to tylko, żeby wam sprzedawać swoje produkty, które "cudownie" mają z tego "wyleczyć".A mi zawsze podobały się takie grubsze takie jak ta na zdjęciu 1 po prawej się w coś tak puszystego matko a ja myślałam że jestem gruba. Przy nich wyglądam jak miss świata! No przede wszystkim jak stoję biegam chodzę nie widać u mnie kalafiora! To nie są ładne zdjęcia, one wyglądają na mocno zaniedbaneJak mozna sie doprowadzic do takiego stanu i jeszcze sie tym chwalic???? W glowie sie nie miesci.. no ale cuz.. za chwile wszystkie lenie ktorym nie chce sie ruszy tylka na silownie dadza mi lapke w dol za ten komentarz. Bo przeciez kazdy "normalny" czlowiek musi ociekac tluszczem..Nie ma się czym zamartwiać, ale chwalić też nie ma czym. Zapasione na hamburgerach i leżeniem przed telewizorem d** z tych pań są porostu spasione. Czy prawdziwa kobieta waży około 100 kg? Chyba nie... Nie oszukujmy się...Jestem mamą 3 dzieci, równiez mam cellulit i nie uważam żeby był on sexi. Nie ma się czym chwalić. Nie mam czasu na ćwiczenia, wieczorem podam na twarz. Tak nie wyglądają prawdziwe kobiety tylko leniwe i zaniedbane. Oto moje zdanie na temat nie piszcie ze tak wygląda prawdziwa KOBIETA mam 40 lat i jak patrze jak te młode dziewczę wyglądają teraz to mi dosłownie się chce rzygać obtłuszczone balerony szkoda na fryzjera na zdrowe jedzenie ale na słodycze chipsy tłuste miecha to już nie wystarczy trochę ruchu bieganie aerobik zaraz powiecie ze czasu nie mam przed tv albo laptopem jest czas takie czasy nastały ze kobiety sie zrobiły leniwe i zarozumiałe współczuje ich mężom facetą chłopakomStraszne, obrzydliwe! Ludzie przecież tego można się pozbyć wystarczy trochę chęci. To żenada promować takie bym powiedziała,że to grupa kobiet ktorym sie nie chce cwiczyc..za nic w swiecie bym sie tak niezapuscila blee... Czym jest cellulit? Słowo cellulit zapewne nie jest obce żadnej kobiecie. Każda z Pań wie, jak wygląda cellulit oraz w jakich obszarach ciała najczęściej się pojawia. Powszechnie nazywana pomarańczowa skórka wpływa na nierówną powierzchnię skóry powodując w ten sposób jej nieestetyczny wygląd. Cellulitis nie jest tym samym, co cellulit. To znacznie poważniejsza choroba tkanki łącznej, która objawia się zaczerwienieni, obrzękiem i bólem kończyn lub innych części ciała objętych zapaleniem. Choroba ta rozwija się na skutek zakażenia bakteryjnego lub grzybiczego. Dowiedz się, jak rozpoznać cellulitis i jak leczyć chorobę. Cellulitis bywa mylony z cellulitem, choć te dwa schorzenia nie mają ze sobą nic wspólnego. Cellulitis to zapalenie tkanki łącznej powodowane głównie przez bakterie. Na rozwój cellulitisu narażone są osoby otyłe, chorujące na choroby skóry, ze źle kontrolowaną cukrzycą, nieleczoną grzybicą stóp lub grzybiczym zakażeniem choroby skóry, rany, źle gojące się tatuaże, piercing i wszelkie uszkodzenia naskórka znacznie zwiększają ryzyko zakażenia i rozwoju cellulitisu. Choroba ta może nawracać. Osoby, które w przeszłości chorowały na zapalenie tkanki łącznej, są znacznie bardziej narażone na ponowne zachorowanie, niż osoby, które wcześniej nie przyczynyGłówną przyczyną rozwoju zapalenia tkanki łącznej, czyli cellulitisu, jest infekcja bakteryjna wywoływana przez szczepy bakterii gronkowców i paciorkowców. Rzadziej zapalenie powodowane jest infekcją tkanki łącznej rozwija się w momencie, gdy bakterie lub grzyby przedostaną się przez uszkodzoną skórę: ranę ciętą, oparzenie, ukąszenie, a nawet uszkodzoną skórę w wyniku egzemy, czy infekcji grzybiczych stóp lub paznokci. Cellulitis: objawyObjawem cellulitisu jest silne zaczerwienienie skóry: skóra różowa, czerwona, a nawet purpurowa. Zaczerwienieniu towarzyszy ból i uczucie pieczenia i gorąca, obrzęk skóry. Na początku mogą również występować bóle głowy, nudności i zazwyczaj obejmuje nogi, ale może pojawić się w dowolnym miejscu. Zapalenie tkanki łącznej nieleczone może się rozwijać i sięgać głębiej, nawet do węzłów limfatycznych. Cellulit i cellulitis: czym się różnią? Cellulit i cellulitis nie są tym samym. Cellulitis to zapalenie skóry i tkanki podskórnej, które wymaga natychmiastowej interwencji lekarskiej. Natomiast cellulit to nieprawidłowe rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, które występuje razem z obrzękowo-włóknistymi zmianami tkanki podskórnej. Efektem jest nierówna, pofałdowana powierzchnia ciała (skórka pomarańczowa). Cellulitis: leczeniePodstawą leczenia cellulitisu jest przyjmowanie antybiotyków doustnie oraz w formie zastrzyków. Chorzy na zapalenie tkanki łącznej mogą podejmować niektóre czynności, by przyspieszyć powrót do zdrowia. Podczas leczenia cellulitisu polec się spożywanie dużej ilości płynów, by uniknąć odwodnienia. Jeśli zapalenie objęło nogę lub rękę, zaleca się utrzymywanie zajętej kończyny w górze (tzw. elewacja), co łagodzi dyskomfort i zmniejsza obrzęk. Jak zapobiegać cellulitisowi? Zapobieganie rozwojowi zapalenia tkanki łącznej oraz nawrotom choroby obejmuje przede wszystkim dbałość o higienę, przestrzeganie zasad leczenia (jeśli występują choroby), odpowiednie odkażanie i zaopatrywanie ran, zadrapań, oparzeń, odpowiednie nawilżanie skóry, leczenie grzybiczych infekcji rąk lub stóp. Osoby, które cierpią na nawracające zapalenie tkanki łącznej, mogą otrzymać zalecenie długoterminowej terapii antybiotykowej, aby uniknąć kolejnej infekcji. Powyższa porada nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem. Co to jest cellulit? Cellulit to przerośnięte i nierównomiernie rozłożone grudki komórek tłuszczowych. Otoczone są przez mieszankę wody i toksyn, które to są produktami ubocznymi metabolizmu komórkowego. Toksyny z kolei powodują dalszy rozrost komórek tłuszczowych, które uciskają naczynka, sprawiając, że ani toksyny, ani ewentualnie rozbite lipidy nie są usuwane – więcej Screen: Facebook Dziwne dołki na piersi to cellulit? Nic bardziej mylnego! Przekonała się o tym kobieta, która swój "cellulit" pokazała ginekolożce. Sprawdź, co usłyszała… W lutym Kylie Armstrong zauważyła, że na dolnej części piersi pojawiły się 3 wgłębienia, przypominające nierówności takie, jak występują np. na udach przy cellulicie. Intuicja podpowiadała jej jednak, że taka zmiana może być czymś poważniejszym niż tylko kwestoą estetyczną. Umówiła się do ginekologa – i bardzo dobrze, bo jak się okazało – te dołki były objawem raka piersi! Tak: nie tylko guzki, lecz także odwrotnie: wgłębienia w piersi mogą oznaczać raka. Niestety mało kobiet o tym wie i lekceważy tego typu zmiany, nawet jeśli uda im się je zauważyć! Kylie na swoim FB pisze, że także jej ginekolog na początku nie podejrzewała niczego groźnego: "3 bardzo, bardzo małe dołki. Nie wyczułam żadnego guzka. Moja ginekolog nie wyczuła żadnego guzka. Na szczęście wysłuchała mnie z uwagą, kiedy opowiedziałam jej, że jedna moja pierś wygląda inaczej niż zwykle: bo kiedy podniosę rękę, to mogę zauważyć niewielkie wgłębienia na dolnej części mojej piersi. Dla upewnienia wysłała mnie na mammografię. Wynik nie był jednoznaczny, więc dostałam jeszcze skierowanie na USG piersi. Na USG okazało się, że nowotwór jest osadzony głęboko w mojej piersi, blisko mięśni. 3 małe dołki postawiły mój świat do góry nogami." Historię komentuje w portalu lekarka, Sue Fraser. Potwierdza, że rak piersi może objawiać się nie tylko guzkiem w piersi, ale również innymi nierównościami w tkance: dołkami, zgrubieniami, zmianą kształtu biustu lub brodawki piersiowej. – Widoczne wgłębienie w piersi zwykle oznacza, że coś „ciągnie” tkankę. Czasem takie wgłębienie może być jedynym objawem nowotworu – mówi. Lekarka radzi też, aby obserwować piersi np. podczas czesania włosów po kąpieli, bo właśnie w takiej chwili można wychwycić zmiany w wyglądzie tkanki piersiowej. Warto to robić przynajmniej 2 razy w miesiącu. Screen: Facebook Kylie Armstrong na szczęście jest już po operacji wycięcia nowotworu i wierzy, że jej doświadczenie pomoże innym kobietom. Na swoim FB prosi, by udostępniać jej zdjęcie, dzięki czemu rak piersi przestanie kojarzyć się tylko z guzkami – i będzie szybciej diagnozowany: "Proszę, udostępniajcie moją historię innym kobietom i idźcie jak najszybciej do ginekologa, jeśli tylko zauważycie JAKĄKOLWIEK zmianę w swojej piersi. To może uratować wam życie". Materiały prasowe Katarzyna Grochola namawia do badania piersi Kiedy ostatnio badałaś swoje piersi? Kiedy robiłaś cytologię? Katarzyna Grochola, która przyznała się do tego, że chorowała na raka piersi, dziś bada się i namawia kobiety do badań. Ginekolodzy alarmują: kobiety za rzadko wykonują cytologię, za rzadko badają piersi. - Kobiety nie chodzą do ginekologa, nie badają piersi, nie robią cytologii, bo się wstydzą. Boją się, że lekarz skrzywi się albo powie, że się nie myłam, że mam upławy, że mam zniekształcone piersi - mówi Katarzyna Grochola , pisarka. 13 lat temu publicznie przyznała się, że zachorowała na raka piersi. Wtedy nie dawano jej żadnych szans na życie: rak piersi został u niej zdiagnozowany w bardzo późnym stadium. Grochola żyje. Bo raka nie wolno się bać. Kobiety za rzadko robią cytologię Dziś jest lepiej niż 10 lat temu, rak piersi jest diagnozowany wcześniej. Dzięki temu, że Angelina Jolie publicznie przyznała się do profilaktycznego usunięcia piersi , więcej kobiet w Polsce zaczęło pytać o badania genetyczne w kierunku raka piersi (mutacja genu BRCA1). Ale samobadanie piersi, USG i mammografię nadal wykonujemy za rzadko. Podobnie jest z cytologią. – Zaledwie co 3 kobieta wykonuje cytologię przynajmniej raz na 3 lata, jak to jest zalecane. Jako lekarze jesteśmy bezradni, jeśli kobiety nie zgłaszają się do badań. Rak szyjki macicy to choroba, na którą nie musi zachorować żadna kobieta. A tym bardziej żadna kobieta nie powinna z tego powodu umrzeć – podkreśla prof. Ryszard Poręba, ginekolog położnik, inicjator Polskiej Koalicji na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy. Żeby nie zachorować, trzeba się badać. Trzeba się też badać po to, żeby pokonać raka, jeśli się na niego zachoruje. Dlaczego kobiety nie badają piersi i nie robią cytologii - Piszą do mnie kobiety, u których został zdiagnozowany rak, bo przeżyłam kiedyś to, co one dziś przeżywają, gdy dowiadują się, że mają raka. Ja też byłam załamana. Ale, jak widać żyję - mówi Katarzyna Grochola. - Dziś jestem namawiana do tego, żeby brać udział w różnych akcjach profilaktycznych, mówić, że badam piersi. Biorę... Adobe Stock Nie musisz zachorować na raka szyjki macicy! Najważniejsza jest cytologia Rak szyjki macicy to jeden z niewielu nowotworów złośliwych, którym można zapobiec lub wykryć go we wczesnej fazie, kiedy jest niemal całkowicie wyleczalny. Wystarczy cytologia. {margin: font: Helvetica} Każdego roku na raka szyjki macicy umiera prawie 1800 Polek. Wszystko dlatego, że wiele kobiet nie zgłasza się na badania u ginekologa w ogóle lub robi to zbyt rzadko. Oto, co powinnaś wiedzieć o raku szyjki macicy, by skutecznie chronić się przed tą chorobą. Co to jest rak szyjki macicy? Jakie badania go wykrywają? Objawy, czyli jak rozpoznać raka szyjki macicy Czy jest dziedziczny? Zapobieganie rakowi szyjki macicy Jak leczyć tę chorobę? ​ Co to jest rak szyjki macicy? To nowotwór, który rozwija się w obrębie tkanek szyjki macicy. Dzieje się to powoli – średnio 10 lat. Główną przyczyną choroby jest zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego ( wirus HPV ) - 99% przypadków raka szyjki macicy ma swoje źródło w przewlekłej infekcji wirusem HPV . Istnieje ponad 100 typów tego wirusa – wiele z nich nie jest jednak groźna – a raka szyjki macicy najczęściej wywołują typy 16 i 18. Większość kobiet w którymś momencie życia jest zakażona tym wirusem, ale zwykle organizm sam go zwalcza. Jednak u około 20% kobiet zakażenie się utrzymuje, a u części rozwija się rak szyjki macicy. Kobiety poniżej 20. roku życia rzadko chorują na ten nowotwór (nawet jeśli są już zakażone wirusem HPV, to rak nie zdążył się jeszcze rozwinąć), zachorowalność wzrasta z wiekiem. Największa jest wśród kobiet po 45. roku życia. Jakie badania go wykrywają? Mimo że rak szyjki macicy przez długi czas nie daje żadnych objawów, wykrywa go proste badanie. To badanie ginekologiczne połączone z badaniem cytologicznym . Jeśli wykonuje się je regularnie, to zdecydowanie minimalizuje to ryzyko zachorowania. Jeśli wynik cytologii będzie budził wątpliwości lekarza lub wykryje on coś podejrzanego podczas badania ginekologicznego może skierować... Fotolia Samobadanie piersi lepsze niż USG i mammografia W Polsce bardzo niewiele kobiet bada piersi. Tymczasem samobadanie piersi to lepszy sposób wykrycia zmian nowotworowych niż USG i mammografia – twierdzą specjaliści. Badać piersi trzeba co miesiąc. 10 minut – tyle mniej więcej czasu zajmuje samobadanie piersi . Najlepiej je wykonywać od 20. roku życia (wtedy piersi są już w miarę ukształtowane), co miesiąc, najlepiej zawsze tego samego dnia, np. tuż po zakończeniu miesiączki . Dzięki temu, że poznasz swoje piersi, masz szansę wykryć podejrzane zmiany lepiej niż najbardziej czuła aparatura. Samobadanie w domu i u ginekologa Zbadać piersi powinien też każdy lekarz, do którego przychodzisz na wizytę, zwłaszcza ginekolog (to jego obowiązek!). Jeśli ginekolog nie zaproponuje ci badania piersi, sama o to poproś, nie wstydź się. Pamiętaj jednak, że badanie przez ginekologa nie zastąpi jednak samobadania. – Guzy wykryte przez samą kobietę są o połowę mniejsze niż wykryte przypadkowo przez ginekologa lub w dzięki badaniom – mówi prof. Ewa Nowak-Markwitz, specjalista ginekologii i ginekologii onkologicznej z Kliniki Onkologii Ginekologicznej Katedry Ginekologii, Położnictwa i Onkologii Ginekologicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Warto wiedzieć: Jakie badania należy wykonać, by wykluczyć lub potwierdzić raka piersi? USG i mammografia Często kobiety nie robią samobadania piersi, gdyż uważają, że to niedokładne badanie, a guzki w ten sposób wykryte są już bardzo duże i lepiej wykonywać badanie USG i mammografię. Ani USG, ani mammografia nie zastąpią jednak samobadania piersi. – Za pomocą USG można wykryć torbiele w piersi , ale nie da się na podstawie USG zdiagnozować, czy podejrzana zmiana to zmiana nowotworowa . Z kolei mammografia jest mało czuła u kobiet poniżej 50. roku życia. Mammografia nie wykrywa 1 na 5 nowotworów; wiele zależy od umiejętności radiologa. Skuteczniejszy jest rezonans magnetyczny, jednak jest to badanie drogie. Tak naprawdę jednak żadne z tych badań nie zastąpi samobadania piersi – dodaje prof. Ewa Nowak-Markwitz. Badaj piersi co miesiąc... Jak pobrać i aktywować bon turystyczny: instrukcja rejestracji na PUE ZUS (krok po kroku) Ukraińskie imiona: męskie i żeńskie + tłumaczenie imion ukraińskich Mądre i piękne cytaty na urodziny –​ 22 sentencje urodzinowe Ile wypada dać na chrzciny w 2022 roku? – kwoty dla rodziny, chrzestnych i gości Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić? 5 dni opieki na dziecko – wszystko, co trzeba wiedzieć o nowym urlopie PESEL po 2000 - zasady jego ustalania Najczęściej nadawane hiszpańskie imiona - ich znaczenie oraz polskie odpowiedniki Gdzie można wykorzystać bon turystyczny – lista podmiotów + zmiany przepisów Urlop ojcowski 2022: ile dni, ile płatny, wniosek, dokumenty Przedmioty w 4 klasie – czego będzie uczyć się dziecko? 300 plus 2022 – dla kogo, kiedy składać wniosek? Co na komary dla niemowląt: co wolno stosować, czego unikać? Urwany kleszcz: czy usuwać główkę kleszcza, gdy dojdzie do jej oderwania? Bon turystyczny – atrakcje dla dzieci, za które można płacić bonem 300 plus dla zerówki w 2022 roku – czy Dobry Start obejmuje sześciolatki? Jak wygląda rekrutacja do liceum 2022/2023? Jak dostać się do dobrego liceum? . 184 121 485 391 49 143 350 475

jak wygląda cellulit zdjęcia